
Zakończony niedawno Festiwal Filmowy w Gdyni wykazał, że nie brakuje w Polsce zdolnych reżyserów, scenarzystów, aktorów i innych wykonawców w tej dziedzinie sztuki. Słuszne też wydaje się dążenie pobocznych współrealizatorów filmu o docenianie ich zajęć, jako pracy twórczej, bo przecież każdy film jest owocem wysiłku całej ekipy.